Bartosz Kwiecień wzmocni defensywę Resovii. Zawodnik w trwającym sezonie 7-krotnie reprezentował barwy Jagielloni Białystok, do której trafił z Korony Kielce w lipcu 2017 roku. Dla Żółto-Czerwonych na poziomie Ekstraklasy zagrał w sumie 86 razy, strzelił 5 goli i zaliczył jedną asystę.
Urodzony w Starachowicach 27- letni obrońca reprezentował także barwy Górnika Łęczna, Arki Gdynia oraz Chrobrego Głogów. W sezonie 2018/19 wystąpił w 4 spotkaniach Ligi Europy zdobywając wcześniej wicemistrzostwo Polski z Jagiellonią.
Z Resovią związał się rocznym kontraktem. Witamy na biało-czerwonym pokładzie i życzymy powodzenia w reprezentowaniu Dumy Rzeszowa!
Zapraszamy do zapoznania się z pierwszym wywiadem nowego zawodnika dla naszych mediów klubowych.
Paweł Bukała: Na Twoim koncie imponująca liczba występów na poziomie Ekstraklasy. Trafiasz do 1 ligowej Resovii. Co ważne, ten szczebel nie ma przed Tobą zbyt wielu tajemnic.
Bartosz Kwiecień: Mimo piłkarsko stosunkowo średniego wieku pograłem trochę na szczeblu 1 Ligi i Ekstraklasy. Wiadomo, że człowiek marzy aby grać dużo więcej ale w życiu nie zawsze jest tak jak by się chciało. Cieszę się, że przychodzę do Resovii. Klub wykazał się dużą inicjatywą w pozyskaniu mnie. Mówię tu zarówno o trenerze jak i dyrektorze sportowym. Mam nadzieję że będzie to dobry ruch dla obu stron. Razem przy tych wzmocnieniach które już tutaj nastąpiły i przy tym zespole który aktualnie jest możemy troszkę namieszać i zrobić coś fajnego. Nasza ciężka praca z pewnością zaowocuje sukcesami.
PB: Jaki jest Twój poziom wiedzy na temat składu Resovii, czy ktoś z szatni jest Ci już znany. Czy dopiero przyjdzie czas by wejść w szatnię.
BK: Nigdy nie miałem problemu z aklimatyzacją w szatni. Jestem otwarty i pomocny – lubię z każdym porozmawiać. Znam już 2 chłopaków. Z Pawłem Wojciechowskim wcześniej występowaliśmy w Chrobrym Głogów, natomiast z Kamilem Antonikiem trochę się minęliśmy w Arce. Byłem na sparingu z Hutnikiem Kraków. Po meczu spotkaliśmy się w szatni, chłopaki pożartowali więc jestem przekonany że ta pozytywna energia będzie w szatni. Oczywiście wszystko poparte dobrymi wynikami.
PB: Miejsce Resovii w tabeli bardzo obiecujące. Niewielka strata do pierwszej szóstki. Nadzieje na coś więcej oczywiście są.
BK: Nadzieje są, jednak z perspektywy czasu wiem że to wszystko trzeba tonować i nie podpalać się zbytnio. Doskonale wiemy jak wygląda 1 Liga, gdyż tam co sezon 15 zespołów walczy o awans. Ta rywalizacja także teraz będzie bardzo duża. Z pewnością ważne jak zaczniemy tę rundę. Ze swojej strony mogę zapewnić i obiecać, że charakteru, chęci do tego by się rozwijać by dać temu Klubowi jak najwięcej mi nie zabraknie. Będę robił wszystko żeby razem z Resovią osiągać cele.