Przed pierwszoligowcami 17 kolejka Fortuna 1 Liga. W ostatnim meczu rundy jesiennej, piłkarze Resovii powalczą o pierwszą wygraną w Rzeszowie. Przeciwnikiem podopiecznych Radosława Mroczkowskiego, będzie drużyna GKSu Jastrzębie. Początek spotkania na Stadionie Miejskim w Rzeszowie, w sobotę o godzinie 12:00. Sędzią spotkania będzie Pan Daniel Kruczyński z Żywca. Transmisja na żywo dostępna będzie w aplikacji mobilnej oraz na stronie internetowej IPLA. Wszystkich kibiców Resovii zachęcamy do śledzenia oraz komentowania wydarzeń boiskowych na Facebooku oraz Twitterze pod hasztagiem #RESJAS
Mecz ten będzie niezwykle ważny dla naszej drużyny pod względem ligowej tabeli przed startem rundy rewanżowej. Resovia do meczu z GKSem przystąpi z ostatniej pozycji, a aktualny bilans rzeszowian, to 2-3-11 i 9 punktów na koncie. GKS Jastrzębie natomiast plasuje się na 15 miejscu, a dorobek punktowy naszych najbliższych gości, to 13 punktów z bilansem 4-1-11, z czego 2-1-7 w meczach wyjazdowych. Jeśli chodzi o zdobycz bramkową, to Resovia w aktualnym sezonie zdobyła, jak dotychczas zaledwie 9 bramek, a aż w dziesięciu meczach naszym piłkarzom nie udało się pokonać bramkarza przeciwników. Jastrzębianie zdobyli natomiast 14 bramek.
Obie drużyn w minioną środę rozegrały zaległe spotkania z 15 kolejki. GKS Jastrzębie gościł w Nowym Sączu na meczu z Sandecją. Spotkanie to zakończyło się wysoką wygraną Sączersów, którzy nie dali gościom z Jastrzębia szans i wygrali ten mecz 3:0. Podopieczni Pawła Ściebury szukali swoich szans, zwłaszcza w drugiej połowie, w której bardzo aktywny był Jakub Apolinarski, który kilkukrotnie próbował pokonać bramkarza Sandecji, jednak ostatecznie ta sztuka mu się nie udała. Resovia natomiast gościła na stadionie przy ulicy Hetmańskiej w Rzeszowie zespół Radomiaka Radom. Spotkanie to zakończyło się bezbramkowym remisem, z którego zdecydowanie bardziej zadowolona może być nasza drużyna, która nie oddała w tym meczu ani jednego celnego strzału na bramkę radomian, a mimo to dopisaliśmy jeden punkt do ligowej tabeli. Goście mieli kilka okazji na pokonanie Wojciecha Daniela, jednak w strzałach Radomiaka zabrakło precyzji. Warunkiem koniecznym do przełamania i odniesienia pierwszej wygranej w Rzeszowie przez nasz zespół, jest przełamanie strzeleckiej niemocy, a to wiąże się z koniecznością stwarzania większego zagrożenia pod bramką rywala niż w ostatnim meczu.
O ligowe punkty obie drużyny ostatni raz rywalizowały w sezonie 2009/10 w II lidze grupie wschodniej. W obu meczach padł remis. Najpierw na Górnym Śląsku było 2:2, a bramki dla rzeszowian zdobyli Piotr Kamiński oraz Jarosław Piątkowski. W rewanżu, w Rzeszowie było 1:1, a bramkę dla biało-czerwonych zdobył w tym meczu Rafał Zawiślan. Jak będzie w najbliższym spotkaniu? Przekonamy się w sobotę, a wszystkim kibicom, którzy chcą zobaczyć rzeszowian w ostatnim ligowym meczu w 2020 roku, przypominamy, że transmisja na żywo dostępna będzie w aplikacji mobilnej oraz na stronie internetowej IPLA od godziny 12:00.
W pozostałych meczach 17 kolejki Fortuna 1 Liga zagrają:
12 grudnia (sobota):
12:30 Stomil Olsztyn – Bruk-Bet Termalica Nieciecza
12:40 GKS Bełchatów – Puszcza Niepołomice
14:00 Arka Gdynia – Chrobry Głogów
16:00 Zagłębie Sosnowiec – Miedź Legnica
13 grudnia (niedziela):
12:40 Korona Kielce – Radomiak Radom
13:00 Sandecja Nowy Sącz – Górnik Łęczna
Mecze przełożone:
Odra Opole – Widzew Łódź
ŁKS Łódź – GKS Tychy
Zostaw komentarz