Kamil Antonik został ponownie piłkarzem Apklan Resovii. 22-letni pomocnik przyszedł do naszego klubu na zasadzie transferu definitywnego z Zagłębia Sosnowiec wiążąc się półtorarocznym kontraktem. W kampanii 2018/2019 Kamil w biało-czerwonych barwach rozegrał 27 meczów, w których strzelił pięć bramek trafiając po udanym sezonie do Arki Gdynia.

Paweł Bukała: Wracasz na grunt doskonale Ci znany. Z jakimi nadziejami i oczekiwaniami pojawiasz się w 1 ligowej Resovii?
Kamil Antonik: Na wstępie chciałbym powitać wszystkich kibiców. Moim głównym celem jest to, aby utrzymać się z Resovią w 1 lidze – a także łapać jak najwięcej minut. Brakowało mi tego w ostatnich miesiącach. Chciałbym grać regularnie i mam nadzieję, że dostanę tutaj swoją szansę.

PB: Co skłoniło Cię do podjęcia decyzji o powrocie – tutaj do Rzeszowa?
KA: Zależy mi na tym by ogrywać się, stawiać te kroki do przodu. Mam nadzieję, że wywalczę sobie miejsce na boisku i przyczynie się do punktowania.

PB: W zespole Resovii sporo zmian personalnych. Jak ocenisz ten nowy, tworzący się w sporej mierze team?
KA: Zawiązuje się tutaj fajna ekipa. Część chłopaków jest jeszcze z czasów, gdy grałem tutaj wcześniej – zanim odszedłem do Arki Gdynia. Pojawiło się też kilka nowych twarzy, kwestia czasu zanim się poznamy. Myślę, że mamy drużynę która faktycznie może powalczyć o utrzymanie. Ten cel, ta „misja” jest absolutnie wykonalna.

Rozmawiał Paweł Bukała, rzecznik prasowy SPN Apklan Resovii