„Jeszcze wiele pracy przed nami więc podchodzimy do tego na chłodno i ze spokojem” – Zapraszamy do lektury wywiadu z trenerem Piotrem Kołcem, po rozegraniu pierwszego meczu sparingowego.

Piłkarze Resovii rozpoczęli cykl gier kontrolnych od okazałego zwycięstwa. W Stropkowie pokonali tamtejszą Teslę 6:0. O tym, co złożyło się na taki wynik mówił trener naszego zespołu Piotr Kołc.
„ Z pewnością byliśmy skuteczni w tym co robiliśmy, ale trzeba także otwarcie powiedzieć, że nie był to przeciwnik, który mógł nam sprawić jakieś większe kłopoty. Spodziewaliśmy się większego oporu, ale na pewno dobrze funkcjonowaliśmy na tle potencjału przeciwnej drużyny przez co wynik faktycznie był okazały. Zgromadziliśmy dobry materiał do analizy jeśli chodzi o nasze działania, gdyż pomimo wysokiego wyniku i zdobyczy bramkowej mieliśmy też wiele innych założeń, które chcieliśmy realizować. Ten mecz mamy już przeanalizowany i zapewne nie wszystko było tak jak byśmy chcieli. Zdajemy sobie sprawę z tego, że jeszcze wiele pracy przed nami więc podchodzimy do tego na chłodno i ze spokojem”.

Cieszy zapewne dyspozycja zawodników, którzy w założeniach mają stanowić trzon zespołu w rundzie rewanżowej. Czy ktoś zasłużył więc na szczególne słowa uznania? Ponownie Piotr Kołc.
„Prowadzimy analizę indywidualną zwracając uwagę na to kto jak się zaprezentował i co zrealizował, ale z pewnością nie upubliczniamy tego na forum. Nikogo nie będziemy ani wyróżniać indywidualnie, ani też karcić, czy podważać jego działań na boisku. To, co my jako sztab mamy do przekazania drużynie, każdy usłyszy na odprawach i analizach. Pozostaje to jednak do naszej wiedzy i nie chciałbym nigdy czy to na konferencjach pomeczowych czy przedmeczowych wywiadach nikogo szczególnie wyróżniać. Pojawiła się duża grupa zawodników testowanych, których chcieliśmy zobaczyć i można powiedzieć, że zamknęliśmy pierwszy etap przygotowań. Pracujemy dalej”.

Pozostając w obszarze kwestii personalnych. W kadrze meczowej pojawiło się aż siedmiu testowanych graczy. Widać, że każdy bez wyjątku walczy o swoje miejsce, co także zauważa trener naszego zespołu.
„Daliśmy sobie czas, żeby poprzyglądać się zawodnikom którzy ewentualnie mogliby do nas dołączyć. W kolejnym tygodniu także takich piłkarzy zobaczymy, ale już w mniejszej liczbie gdyż chcemy powoli domykać skład. Mamy już rozeznanie w tej kwestii. Niektórzy zawodnicy wykorzystali swoją szansę, inni nie. To jest normalne. Zapewne nie żałujemy tego czasu, bo mogliśmy jakąś część graczy zobaczyć i mamy pogląd na to, jaki jest rynek oraz czym możemy się posiłkować”.

Z 3 ligi słowackiej przeskakujemy do kolejnego rywala, którym będzie Sandecja Nowy Sącz – aktualny lider polskiej 3 ligi. W najbliższy weekend zmierzymy się więc z ekipą, która po słabszych sezonach odbudowuje swoją pozycję. „To zespół bardzo solidny” zaznacza Piotr Kołc i dodaje:
„Ta drużyna spokojnie mogłaby występować na poziomie drugiej ligi. Mają w swoich szeregach dużo nazwisk z doświadczeniem zdobytym na wyższym poziomie. To będzie dla nas ciekawy sprawdzian. Bardzo się cieszę, że rywal będzie zdecydowanie bardziej wymagający niż poprzedni. Łatwiej będzie pewne rzeczy uwypuklić. Wierzę w to, że zaprezentujemy się dobrze i z każdym tygodniem będziemy potrafili wdrażać w życie więcej rzeczy nad którymi pracujemy w treningach”.

Przed naszym zespołem tydzień intensywnych zajęć na obiektach WRS w Świlczy. Jaki plan został więc przygotowany dla drużyny
„Podkręcamy tempo” – zapowiada trener Piotr Kołc. „ W poprzednim tygodniu mieliśmy jedną podwójną jednostkę. Oczywiście były także te łączone, jeśli chodzi o siłownię i boisko. W tym tygodniu mamy trzy treningi podwójne ( poniedziałek, wtorek, środa), później zejdziemy do jednej jednostki. Zakończymy wszystko sobotnią grą kontrolną. Końcówkę stycznia chcemy wykorzystać na intensywną pracę. 31 także zagramy kontrolnie, później zawodnicy będą mieli kilka dni wolnego, żeby się zregenerować. Nowy miesiąc będzie obfitował w odrobinę zmienioną formę pracy. Udamy się na obóz, który także chcemy mocno wykorzystać. Podwójnie szybko upływa nam czas, gdyż pracy jest dużo. Najważniejsze, że przebiega to w zdrowiu a grupa bardzo świadomie i mocno do tego podchodzi.

Materiał zebrał i opracował Paweł Bukała.