Daniel Morys wzmocnił defensywę Resovii. Urodzony w Krakowie Daniel Morys (21l.) to zawodnik występujący na pozycji prawego obrońcy, mogący także pełnić rolę pomocnika. W wieku juniora doświadczenie zdobywał w Wiśle Kraków U19. W przeszłości reprezentował barwy m.in. Wisły Kraków w której rozegrał dwa spotkania na poziomie Ekstraklasy. Do Resovii trafił z Garbarnii Kraków. W sezonie 2021/22 eWinner 2. Ligi wystąpił w 29 spotkaniach, zdobywając 3 bramki i notując 6 asyst. Zarząd Sekcji Piłki Nożnej CWKS RESOVIA RZESZÓW S.A. podpisał z zawodnikiem 2 letni kontrakt.

Paweł Bukała: Zmieniasz barwy, przechodząc klasę wyżej. Powiedz jakie emocje towarzyszą Tobie trafiając do Fortuna 1. Ligi?
Daniel Morys: Z pewnością jestem odrobinę podekscytowany, ponieważ w swojej karierze piłkarskiej zawsze chcę iść do przodu i rozwijać się. Czuję na sobie taką odpowiedzialność, żeby dobrze się pokazać.

PB: Trafiasz do zespołu, w którym nastąpiła zmiana trenera plus roszady w składzie. Każdy więc startuje tutaj z czystą kartą.
DM: Zgadza się. Nowy trener, ale dla mnie też nowe towarzystwo, więc muszę udowodnić tak samo trenerowi, jak i drużynie swoją wartość i zrobię wszystko, żeby pomóc w walce o najwyższe cele.

PB: Jest to ciężka i zarazem niewdzięczna sytuacja, kiedy grasz w swoim zespole ze świadomością tego, że po zakończeniu rundy trafiasz do innego klubu – klasę wyżej. Ty zachowałeś pełen profesjonalizm i wszystkie zobowiązania do końca zostały perfekcyjnie wypełnione.
DM: Zgadza się. Z półrocznym wyprzedzeniem podpisałem już kontrakt z Resovią i cały czas faktycznie z tyłu głowy miałem to, że będę jej zawodnikiem. Tak jak powiedziałeś. Jestem osobą, która podchodzi profesjonalnie. Robiłem wszystko, żeby pomóc Garbarnii w tamtym sezonie, więc myślę, że wywiązałem się z tego dobrze. Teraz ten rozdział mogę już uznać za zamknięty i wyłącznie skupić się na Resovii.

PB: Na koniec, co powiedziałbyś kibicom Resovii?
DM: Ciężkie pytanie. Myślę, że bardziej bym chciał pokazać im to co potrafię na boisku i tym przekonać ich do siebie. Mogę się tylko przywitać i poprosić o to, żeby mi zaufali.