Złamanie kłykcia przyśrodkowego piszczeli, tak brzmi medyczna diagnoza postawiona naszemu zawodnikowi Markowi Mrozowi, po nieszczęśliwym zdarzeniu pod koniec meczu przeciwko ŁKS Łódź.. Szczęśliwie wyklucza ona podejrzenie bardziej skomplikowanej przypadłości.

Niestety uraz ten eliminuje piłkarza do końca tej rundy. Marku, wracaj szybko do zdrowia