Bartosz Jaroch podpisał kontrakt z pierwszoligową Apklan Resovią. 25-letni gracz występujący na pozycji obrońcy, związał się z naszym Klubem półtorarocznym kontraktem. Ostatnio reprezentował on barwy ekstraklasowej drużyny Towarzystwa Sportowego Podbeskidzie Bielsko Biała. Rozegrał tam 5 spotkań, spędzając na boisku łącznie 288 minut. Warto nadmienić, że Bartosz przez trzy sezony reprezentował już barwy Resovii (sezony 2011/2012, 2012/2013, 2013/2014).

Oto co powiedział w krótkim wywiadzie dla mediów klubowych:

Paweł Bukała: Rywalizacja w szeregach obrony Resovii staje się coraz bardziej interesująca.
Bartosz Jaroch: W każdej drużynie rywalizacja to podstawa, podnosząca zarazem umiejętności zawodników. To tylko może wyjść nam na dobre.

PB: Pojawiasz się w Rzeszowie w ciężkim momencie. Wiadomo jaka jest sytuacja i wiadomo też jakie cele przyświecają drużynie.
BJ: Przychodząc tutaj byłem świadomy sytuacji. Po to tutaj jestem, aby pomóc Resovii w utrzymaniu. Głęboko w to wierzę, że wykonamy ten cel.

PB: Zmieniasz klasę rozgrywkową.
BJ: Owszem. Brakowało mi grania, dlatego też przychodzę do Rzeszowa aby odbudować się i złapać granie. Byłem tu już jakiś czas temu.

PB: Skład ulega sporym zmianom w stosunku do rundy jesiennej. Jak zapatrujesz się na takie roszady?
BJ: Drużynę dopiero będę poznawał. Mam nadzieję, że to wszystko zagra. W pierwszej lidze musimy prezentować się dobrze jako drużyna, jako całość. To jest klucz do sukcesu.

PB: Aktualnie jesteście w toku wytężonej pracy i ciężkich treningów.
BJ: Każdy wie jakim okresem jest zima. Trzeba to przepracować, żeby na wiosnę były efekty. Wiemy jaka jest 1 liga. Przygotowanie motoryczne odgrywa w niej ogromne znaczenie.

Rozmawiał Paweł Bukała, rzecznik prasowy SPN Apklan Resovii