W szóstej kolejce Fortuna I Liga nasi piłkarze udadzą się w kolejną podróż. Tym razem „biało-czerwoni” pojadą do Opola, gdzie przeciwnikiem Resovii będzie niepokonana od czterech spotkań Odra. Początek meczu w stolicy województwa Opolskiego, w środę o godzinie 18:30. Sędzią spotkania będzie Pan Tomasz Wajda z Żywca. Transmisja z meczu dostępna będzie na stronie internetowej oraz w aplikacji mobilnej IPLA.

Piłkarze Odry ligowy sezon rozpoczęli od wysokiej porażki z ŁKSem Łódź, ale jak się później okazało, był to tylko zły początek. W kolejnych czterech meczach podopieczni Dietmara Brehmera sięgnęli po komplet zwycięstw i z dwunastoma punktami na koncie zajmują piątą pozycję w ligowej tabeli. W ostatnim meczu zawodnicy z Opola pokonali na własnym boisku GKS Bełchatów 1:0, a bramkę na wagę trzech punktów dla „niebiesko-czerwonych” w 55 minucie spotkania, po bezpośrednim strzale z rzutu wolnego zdobył Krzysztof Janus. Bardzo dobre spotkanie w drużynie naszych najbliższych przeciwników rozegrał Mateusz Kamiński. Kapitan Odry kilkukrotnie ofiarnie blokując dośrodkowania i uderzenia bełchatowian ratował swoją drużynę przed utratą bramki. W ofensywie, bramkarza rywali straszyć próbował Arkadiusz Piech, jednak jego próby były w tym meczu zbyt mało precyzyjne. Mimo wszystko, to piłkarze Odry odnieśli kolejne ligowe zwycięstwo, a w drużynie naszych rywali znaczną rolę odgrywają doświadczeni zawodnicy, którzy od początku tego sezonu potwierdzają swoją wartość.

Resovia dla odmiany, po wysokiej wygranej na inaugurację pierwszoligowych zmagań w Niepołomicach z Puszczą, w kolejnych czterech meczach zanotowała cztery porażki. W tym czasie „Pasiaki” strzeliły zaledwie jedną bramką – tracąc aż dziesięć. Nic zatem dziwnego, że nastroje w Rzeszowie nie są najlepsze, a oprócz problemów w defensywie, bardzo dużym mankamentem są akcje ofensywne, gdzie rzeszowianie mają spore problemy, aby tworzyć realne zagrożenie pod bramką przeciwnika. Potwierdzeniem tego niech będzie statystyka, która mówi, że w dwóch ostatnich spotkaniach piłkarze Resovii oddali łącznie tylko dwa celne strzały na bramkę rywala. To wszystko sprawia, że aktualnie podopieczni Szymona Grabowskiego zajmują piętnaste miejsce w tabeli Fortuna I Liga. W ostatnim meczu Resovia ulegała w Tychach z GKSem 2:1, a honorową bramkę dla naszej drużyny w 86 minucie spotkania zdobył Kamil Radulj.

Faworytem środowego spotkania wydają się być gospodarze, jednak jeśli nasi piłkarze wyeliminują błędy w defensywie oraz dorównają w poczynaniach ofensywnych sposobem rozgrywania akcji spotkaniu z pierwszej kolejki z Puszczą Niepołomice, to z pewnością są wstanie nawiązać równorzędną walkę z przeciwnikiem. Warto przy okazji zauważyć, że gracze z Opola w ostatnim meczu z GKSem Bełchatów mieli spore problemy w pierwszych minutach meczu, w których piłkarze „Brunatnych” wyszli do gospodarzy wysokim pressingiem. Resovia natomiast musi uważać na momenty, w których rywal zaczyna przeważać na boisku. Już kilkukrotnie w tym sezonie wystarczyło zaledwie kilka minut, aby nasi przeciwnicy wykorzystali moment przeważania i zaskoczyli naszych obrońców – tak też było w ostatnim meczu, kiedy do bramki Marceli Zapytowskiego trafił Sebastian Steblecki.

Odra Opole, to kolejny przeciwnik, z którym w ostatnich latach nasza drużyna nie miała okazji rozgrywać bezpośrednich spotkań. Ostatni raz obie drużyny na zapleczu ekstraklasy rywalizowały w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku, w ówczesnej II lidzie. W tym czasie nie doszło jednak do bezpośredniego spotkania, bowiem Resovia oraz Odra swoje mecze rozgrywała w osobnych grupach.

W pozostałych meczach 6 kolejki Fortuna I Ligi, zagrają:

29 września (wtorek):

Widzew Łódź – Zagłębie Sosnowiec 1-1
Arka Gdynia – GKS Tychy 0-2

30 września (środa):

Sandecja Nowy Sącz – Stomil Olsztyn (godz. 16:00)
Chrobry Głogów – Górnik Łęczna (godz. 18:00)
Korona Kielce – Bruk-Bet Termalica Nieciecza (godz. 18:10, Polsat Sport)
GKS Bełchatów – ŁKS Łódź (godz. 19:00)
Radomiak Radom – Miedź Legnica (godz. 19:00)
Puszcza Niepołomice – GKS Jastrzębie (godz. 19:00)