Sobotni mecz Apklan Resovii przeciwko Gryfowi Wejherowo był setnym meczem, który w roli trenera prowadził Szymon Grabowski. Jubileusz wypadł bardzo okazale, ponieważ Pasiaki rozgromiły gości z Wejherowa aż 6:0.

39-letni Szymon Grabowski zanim został pierwszym trenerem najpierw w 2010-2013 był trenerem w „SMS RESOVIA”, by potem w latach 201414-2015 asystował trenerowi Maciejowi Huzarskiemu. Trenerem Resovii został 19 czerwca 2017 roku, a swój debiut zaliczył w meczu przeciwko Podlasie Biała Podlaska, który Resoviacy wygrali 4:0. W pierwszym sezonie pracy awansował do II ligi, by w następnym pewnie ją utrzymać na drugoligowym froncie i godnie prezentować w rozgrywkach Pucharu Polski. Podczas trzeciego sezonu pracy Resoviacy na półmetku rozgrywek zajmowali czwarte miejsce dające udział w barażach o Fortuna 1 Ligę.

Nie odczuwam w ogóle, że za mną już sto meczów jako trener Resovii. Te trzy lata minęły szybko i w bardzo fajnej atmosferze. Bardzo się cieszę, że za tymi meczami poszedł też wynik sportowy, bo zaczynałem jako trener trzecioligowca, a dziś znajdujemy się w czołówce drugiej ligi z większymi aspiracjami. Chciałbym też zwrócić uwagę, że Resovia wtedy, a teraz to dwie zupełnie inne Resovię pod względem sportowym ale i organizacyjnym, więc mam nadzieję, że przede mną jeszcze kilka jubileuszów w jeszcze lepszych okolicznościach – skomentował trener Apklan Resovii Szymon Grabowski.

Serdecznie gratulujemy tak pięknego jubileuszu trenerze i życzymy, by kolejny był już w wyższej lidze!