W meczu 34. kolejki II ligi Apklan Resovia przegrała w Rzeszowie z Rozwojem Katowice 1-3 (1-1). Jedyną bramkę dla Pasiaków zdobył Szymon Feret w 31 minucie.
Apklan Resovia – Rozwój Katowice 1-2 (1-1)
0-1 Bartosz Baranowicz (20, z karnego),
1-1 Szymon Feret (32),
1-2 Mateusz Chmarek (61),
1-3 Seweryn Gancarczyk (90).
Resovia: Bartłomiej Banek – Mateusz Geniec, Bartłomiej Makowski (71 Mirosław Kmiotek), Sebastian Zalepa, Mateusz Kantor (47 Radosław Adamski) – Szymon Feret, Konrad Domoń, Mateusz Świechowski (84 Dawid Obłoza), Sebastian Hajduk – Kamil Antonik, Karol Twardowski.
Rozwój: Patryk Szczuka – Seweryn Gancarczyk, Patryk Gembicki, Przemysław Gałecki – Sebastian Olszewski, Daniel Kamiński (68 Robert Woźniak), Olivier Lazar, Marcin Kowalski, Konrad Andrzejczak (58 Mateusz Chmarek), Bartosz Baranowicz – Daniel Paszek (77 Daniel Kaletka).
Sędziował: Marcin Szrek (Kielce).
Żółte kartki: Kantor, Domoń – Kowalski, Gancarczyk.
Widzów: 705.
@Bałek
Niby masz trochę racji, ale nie bierzesz pod uwagę, że Resovia to biedny klub i nie może sobie pozwolić żeby ot tak wymieniać piłkarzy według własnego widzimisię. Dlatego nie można się spieszyć ze skreślaniem piłkarzy, tylko wypatrywać na rynku jakichś okazji, tak jak to było z Zalepą. Jak się nie przytrafią, to trzeba pracować z tym materiałem ludzkim co jest. Oczywiście to może oznaczać w przyszłym roku ciężką walkę o utrzymanie, lecz dużo będzie zależało od Grabowskiego. II liga to rąbanka i przede wszystkim trzeba drużynę porządnie przygotować pod względem motorycznym, jeśli to się uda, to nawet bez istotnych wzmocnień zespół będzie w stanie ugrać całkiem sporo punktów. Do tego młodzi muszą zrobić jakiś progres, bo jeśli w tym roku można było grać wyróżniającym się Antonikiem w roli jednego z obowiązkowych młodzieżowców, to w przyszłym roku chyba wypada z tego przedziału, zresztą nie wierzę że uda się go zatrzymać, więc to i tak nie będzie miało znaczenia. Reszta młodych spisała się przeciętnie. Geniec miewał poprawne momenty, ale jeszcze musi się sporo uczyć, Twardowski niby coś umie, lecz nie potrafi dawać tyle ile dawał Antonik, z kolei Hajduk niby też wygląda ok, ale w meczach gdy go widziałem grał zbyt bezpiecznie, brakowało mu odwagi do zagrywania prostopadłych, przecinających piłek, coś co musi umieć dobry kreatywny pomocnik. Parę występów zaliczył Banek – raczej nierównych – dziś nie wygląda na pełnowartościowego zmiennika dla Daniela. Z kolei Feret wydaje mi się zdecydowanie zbyt drewniany i ogólnie słaby. Jak widać przydałby się jeszcze z jeden solidny młodzian, bo z tymi powyższymi chyba szału nie będzie. Jeśli do tego dodamy że Mikulec raczej odejdzie (bo był tylko wypożyczony z Puszczy), to wiadomo że kogoś trzeba będzie znaleźć na rynku transferowym, ale przy pieniądzach jakie może zaoferować Resovia, to raczej nie należy się spodziewać nikogo wybitnego.
Zresztą jak wyżej wspomniałem, kluczem do dobrych wyników na tym poziomie jest przygotowanie fizyczne i to jest zadanie dla Grabowskiego. No i do tego przydałoby się popracować nad stałymi fragmentami gry. Tylu rosłych chłopa w składzie, a z tych rożnych Federkiewicza czy wyrzutów z autu Domańskiego niewiele wynikało. Nad tym Grabowski MUSI w lecie popracować. Zresztą nawet z głupimi karnymi był problem. Ponadto gra z kontrataku i jakoś punkty będą ciułane. Na żadną tiki-takę niech nikt nie liczy, tu nie ma na to piłkarzy i w przewidywalnej przyszłości nie będzie. Niestety trzeba postawić na pragmatyczny, zachowawczy, ordynarny futbol, tylko w tym można upatrywać szansę na przyszły sezon. No chyba że dojdzie do cudu i trafi się jakiś bogaty wujek… ale nawet i wtedy z jakimiś rewolucjami w składzie trzeba uważać, bo zazwyczaj to się słabo kończy.
Koniec sezonu, czas na podsumowania, moim zdaniem udanego sezonu. Warto podkreślić iż na początku cała druzyna uczyła się gry na wyższym poziomie stąd seria meczów bez zwycięstwa. Później przyszły lepsze dni, seria zwycięstw i marzenia nawet o 1 lidze. Kończymy sezon obiektywnie i sprawiedliwie w środku tabeli. Patrząc na przyszłość wydaje się że kilka wzmocnień pozwoliłoby na jeszcze spokojniejszy byt, nie wykluczając walki o wyższe lokaty. Analizuja poszczególne pozycje gołym okiem widać ze brakuje prawdziwego środkowego, ofensywnego pomocnika, który po przejęciu piłki potrafiłby przyspieszyc grę.. Niestety możemy podziękować za grę Świechowskiemu, któremu brakuje generalnie wszystkiego. Odrzucic należy również taktykę z Frankiewiczem, który cofając się po piłke wrzuca dalekie piłki do napastników. Trochę jak w B-klasie -kopnij do przodu a może cos się wydarzy. Na boku Antonik jeśli zostanie wydaje się głównym napedowym druzyny. Ogrodnik to cień zawodnika -powolny, słaby fizycznie. Brawa natomiast dla młodego Hajduka i ambitnego i momentami błyskotliwego Adamskiego. Nie mogę natomiast przyczepić się do gry bocznych obrońców a szczególnie przebojowego w ofensywie Mikluca. Srodkowi obrońcy 4+ choć w ciągu sezonu było kilka roszad więc trudno było o stabilizację i zgranie. Na koniec napad. Z całym szacunkiem za grę podziękować należy Pawłowi Hassowi. Ambicja i wola walki to za mało. Dodam więcej – podobnym typem zawodnika jest młody Twardowski. Jeśli ktoś popatrzy na obu widać podobną charakterystykę głównie jeśli chodzi o poruszanie się i dynamikę. Proszę przypominieć sobie napastnika który kilka lat temu grał w napadzie – Sebastian Hajduk. Główna zaleta – SZYBKOŚĆ!!!. Napisałem dużymi literami bo na tym poziomie rozgrywek to główny atut. Gołym okiem widać , że naszym napastnikom brakuje głównie tego argumentu. Generalnie przy tym potencjale sezon bardzo udany a przedstawione argumenty to glos kibica któremu los ukochanej Resovii leży na sercu. A tak w ogóle zapraszam do komentarzy. Może ja się mylę w ocenie…..
skoro w meczu o pietruszkę juniorzy spadkowicze aplikują nam trzy bramki, to w przyszłym sezonie nie mamy czego szukać w tej lidze !!! a na fejsbuku wszyscy coś o dobrym sezonie i awansie za rok. Przypomnę tylko że na samych spadkowiczach stracilismy 15 punktów !!! O dobrym sezonie można mówić tylko w kontekście pieniędzy z pro junior. Hass Buczek nie ten poziom ,zmiany na tej pozycji konieczne !!! Niech się sztab szkoleniowy ogarnie i poczyni wzmocnienia na przyszły sezon ,bo jak ciotki za miedzy awansują to cała kasa z ratusza popłynie do nich, a nam zostanie oglądac tylko ich plecy.
Nie wiem gdzie w tym meczu grał Hass, przeoczyłem występ – z całym szacunkiem, ale trzeba to wymienić. Pierwsza połowa wyglądała ok, wiele akcji w obie strony i fajne klepanie między Feretem, Hajdukiem, Twardowskim – ten ostatni pokazał po kilku przeciętnych występach, że może stanowić silny punkt drużyny w przyszłym sezonie. Jak przez cały sezon mało jest gry środkiem – może tam znajdzie się miejsce dla ofensywnego zawodnika, jak Radulj że zdegradowany Siarki.
Brawo za emocje w tym sezonie! Do zobaczenia na W22 w lipcu!
Z tego co patrzal RESOVIA jest chyba na 5 pozycji w Pro Junior System. Ale leci z ligi Siarka, Rozwoj i Ruch wiec wskakujey na 2 pozycje!! Poprawcie mnie jak sie myle ale bedzie z tego pare zlotych.
Chyba trzeba by poświęcić więcej czasu na trening rzutów wolnych, mamy z tym problem, przydałby się zawodnik który ma mocne, pewne uderzenie w światło bramki. To ważna cześć spotkania. Z kolei już kolejny mecz, w którym rzuty różne uderzane są poprostu źle, zbyt wysoko i ta piłka jest opadająca, a powinna być bitą ostro na wysokości głowy gdzieś pomiędzy 6 a 11 metrem. Kolejna sprawa, jest taka że brakuje nam mocnych strzałów z poza pola karnego w światło bramki, również jest to dobra opcja zaskoczenia bramkarza, szansa na dobitke itd.. Obecne strzały są za słabe, Panowie pracujcie nad siła strzału! Jak i nad celnoscia.
1905
Chciałem napisać coś o Pawle Hassie ale nie wiem co, 0 goli w rundzie wiosennej po prostu ręce opadają,Twardowski chyba też nie strzelił żadnej bramki w tej rundzie ale jest młodszy od Pawła o 10 lat,jeszcze można dać mu trochę czasu, ale 29 letni Hass nie może strzelić tylko jednego ligowego gola w sezonie, to nie jest piłkarz na ten poziom,mam nadzieję że ten piłkarz odejdzie z Resovii i przyjdzie ktoś kto strzeli więcej bramek, wystarczy że nowy napastnik strzeli w przyszłym sezonie 2 gole w lidze i to już będzie więcej niż Paweł Hass przez cały ten sezon ligowy,zmiana na tej pozycji jest po prostu konieczna