To fakt, dziennikarzy sportowych mamy tragicznych, nigdy o nic nie pytaja, bo się zwyczajnie nie interesują.
Ale to nie oznacza że inni ludzie nie chcieliby usłyszeć odpowiedzi na różne pytania.
Od czego są ci dziennikarze? Mecz jakiego w Rzeszowie nie było od bardzo dawna, trenerzy do dyspozycji, a tutaj nie ma ani jednego pytania? O mecz i sytuacje z niego, o skład, o nowych zawodników, o wnioski, o nadchodzące spotkanie i o sto innych rzeczy! Coś nieprawdopodobnego. Na prawdę w Rzeszowie nie ma żadnych dziennikarzy sportowych?
To fakt, dziennikarzy sportowych mamy tragicznych, nigdy o nic nie pytaja, bo się zwyczajnie nie interesują.
Ale to nie oznacza że inni ludzie nie chcieliby usłyszeć odpowiedzi na różne pytania.
Od czego są ci dziennikarze? Mecz jakiego w Rzeszowie nie było od bardzo dawna, trenerzy do dyspozycji, a tutaj nie ma ani jednego pytania? O mecz i sytuacje z niego, o skład, o nowych zawodników, o wnioski, o nadchodzące spotkanie i o sto innych rzeczy! Coś nieprawdopodobnego. Na prawdę w Rzeszowie nie ma żadnych dziennikarzy sportowych?