Przygotowania do operacji Stomil Olsztyn ruszają pełną parą. Co słychać w ekipie Apklan Resovii? W tygodniu poprzedzającym spotkanie 25. kolejki naszym rozmówcą był pomocnik biało czerwonych, Maksymilian Hebel.

Paweł Bukała: Po zwycięskim pojedynku z ŁKS Łódź oraz chwili radości bierzemy się ostro do pracy. Na tapecie sąsiadujący z nami Stomil Olsztyn do którego tracimy 5 ligowych oczek. Jak nastroje przed tym meczem?
Maksymilian Hebel: Morale w drużynie są bardzo dobre, jednak nie możemy zachwycać się zbytnio poprzednim wynikiem gdyż nasz cel jest długoterminowy. Wszyscy wiemy o co gramy i będziemy wychodzić z taki samym nastawieniem do Stomilu jak i poprzedniego pojedynku.

PB: Końcówka sobotniego spotkania była niezwykle emocjonująca. Wiedzieliśmy jak dużo waży ten cenny dorobek który należało utrzymać do końcowego gwizdka.
MH: Faktycznie, ten mecz kosztował nas wiele sił, ŁKS na szczęście nie stworzył sobie zbyt wielu klarownych sytuacji. Serce mocniej nam zabiło podczas rzutu wolnego dla gości w końcówce meczu. Nasza obrona grała jednak bez zarzutu.

PB: Olsztyn dysponuje drużyną, którą ciężko jednoznacznie określić. Na wiosnę zaliczyli wysoką porażkę z Sandecją 0:5, ulegli ŁKS 0:2 choć wcześniej pokonali Odrę Opole 1:2.
MH: Poprzedni mecz z Bełchatowem wygrali 2:3 więc z pewnością pojawią się tutaj z chęcią podtrzymania passy. Będziemy starali się jednak pokrzyżować te plany i ponownie zagramy z nastawieniem zdobycia 3 punktów.

PB: W poprzedniej rundzie przywieźliśmy z Olsztyna ligowe oczko. Czy zastanawiałeś się już jakimi atutami będą starali się nas zaskoczyć gracze Stomilu?
MH: Zdajemy się na trenerską analizę przeciwnika, wówczas ustalimy na co w głównej mierze mamy zwrócić uwagę.

PB: Jak się gra kolejne już spotkanie z rzędu na własnym boisku, gdyż przypuszczam że takiej serii nie miałeś okazji jeszcze przerabiać w swojej piłkarskiej karierze.
MH: Przygodzie, tak bym to określił (śmiech). Z pewnością jest to duży atut, że nie musimy wsiadać do autokaru i podróżować przez Polskę tylko przygotowywać się na własnych boiskach i tutaj grać.

PB: Gdzieniegdzie pojawiają się doniesienia mówiące o sensacyjnych zwycięstwach naszego zespołu. Znowu mówi się o nas, zmienia się jednak diametralnie wydźwięk opinii.
MH: Mamy dobrych zawodników i dobrą drużynę, więc nie powinno być to jakimś mega zaskoczeniem że wygrywamy ten czy inny mecz. Resovia dąży do zwycięstwa w każdym pojedynku i ta dewiza aby krok po kroku zmierzać do utrzymania napędza nas.

Rozmawiał rzecznik prasowy CWKS Resovia Rzeszów S.A. – Paweł Bukała